Piątkowy wieczór w stolicy Katalonii zapowiadał wielkie święto futbolu. FC Barcelona podejmowała na Camp Nou zespół Valencii. Mecz ten był niezwykle ważny dla obu drużyn, gdyż obie walczą o czołowe miejsca w lidze. Na trybunach zgromadziło się ponad 90 tysięcy kibiców, co stworzyło niesamowitą atmosferę.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia Barcelony. Już w pierwszej minucie gospodarze objęli prowadzenie za sprawą gola Pedriego. Valencia nie zamierzała jednak składać broni i odpowiedziała dwoma trafieniami w krótkim odstępie czasu. Najpierw do siatki trafił Edinson Cavani, a następnie Yunus Musah.
Po przerwie Barcelona rzuciła się do ataku i doprowadziła do wyrównania. Autorem bramki był Raphinha. Valencia jednak nie dała za wygraną i ponownie wyszła na prowadzenie. Tym razem strzelcem gola był Samuel Lino.
W końcowych minutach spotkania Barcelona miała kilka sytuacji na wyrównanie, ale zabrakło jej skuteczności. Mecz zakończył się więc zwycięstwem Valencii 3:2. Była to pierwsza porażka Barcelony w tym sezonie ligowym.
Mimo porażki, Barcelona nadal zajmuje pierwsze miejsce w tabeli La Liga. Valencia natomiast awansowała na trzecią pozycję. Przed nami jeszcze wiele emocjonujących spotkań w hiszpańskiej ekstraklasie.